czwartek, 13 czerwca 2013

Chusteczki zwykłe a może jednak nie...

Czy nazwa Frotto Wam coś mówi? Na pewno tak. Jest to pod marka występująca w Lidlu. I własnie dlatego chce Wam pokazać cudo które już na pewno niejedna z Was miała w swoim zasięgu. A będą to chusteczki nawilżane Frotto.


Opakowanie chusteczek jest niewielkie mieszczące się do każdej torebki. Z ładnym kolorowym desingiem. Dostępne w rożnych zapachach:
-pomarańcza
- melon
- rumianek
- orzeźwiające

W opakowaniu mieści się 15 sztuk chusteczek. Każda poskładana w prostokącik. Podczas wyciągania ich z opakowania spokojnie wyciągniemy jedna sztukę a nie kilka na raz jak to przy innych chusteczkach nawilżających bywa.Chusteczki są bardzo duże, dobrze nawilżone (nie przesadnie jak inne chusteczki) a na dodatek bardzo ładnie pachną. 


Chusteczki same w sobie jak to chusteczki nawilżające służą do nawilżania, odświeżania, przecierania brudnych rak np. u dzieci. Ja głownie kopiłam je z zamiarem dla mojego malucha i częstych wypadów na plac zabaw. Chusteczki te mieszczą się dosłownie szwedzie wiec nie ma z nimi  problemu.

Oprócz tego chusteczki nie zawierają alkoholu, są testowane dermatologicznie i mikro biologicznie. A co najważniejsze są hipoalergiczne. Czyli same plusy. Przecierając buzie dziecku tak jak mojemu z AZS nie zauważyłam żeby cokolwiek mu się po nich działo. Nie uczulały. Czyli założenia producenta spełnione.



Bardzo dobrze również nawilżają skore i nie pozostawiają na niej uczucia lepkości. A co najważniejsze zapach jest tak miły ze ma się ochotę często do nich wracać.

My mieliśmy już wszystkie zapachy jakie są dostępne ale jakoś jedyny który okazał się dla nas faworytem jest pomarańczowy. Słodki zapach który nie jest mdły a po za tym nie utrzymuje się długo wiec nie podrażnia nas zapachem. 


Cena w Lidlu to ok złotówki. 

Podsumowując :

Moim zdaniem chusteczki te są świetnym rozwiązaniem dla mam które maja już troszkę starsze dzieci. Można mieć je zawsze pod ręką bo zmieszczą się wszędzie. A po za tym nie są do przesady nawilżone i nie kleją się po nich ręce. W zapachu idealne wiec polecam bo warto je mieć :D

Próbowałyście może? 
Jak wrażenie? Tak same jak moje? :)

Miłego dnia :)

8 komentarzy:

  1. Nie zwróciłam na nie uwagi w sklepie. Teraz będę miała je "na oku" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię mocno nawilżane chusteczki. Jedynych, których używam od kilku lat bez ustanku to Huggies Pure :) Dla mnie i mojej rodziny są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie takie chusteczki zwłaszcza latem są zbawieniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam te same zapachy , ostatnio dodałam też posta na ten temat :) , dla mnie rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  5. Wczoraj kupiłam powyższe + jeszcze melonowe ;) Warto mieć je przy sobie ;) Jedne zawsze mam w aucie, drugie w torebce, trzecie w kosmetyczce ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam je, i kupuję tylko je:) Najbardziej lubię pomarańczowy zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię te chusteczki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Poważnie kosztuję tylko około 1zł? :) Muszę zacząć je kupować :)
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń