piątek, 3 stycznia 2014

Mój jeden z ulubieńców grudnia czyli podkład Magical Cover opinia

Hejka :)

Jakiś czas temu w moich ulubieńcach grudnia prezentowałam Wam kilka kosmetyków bez których nie wyobrażam sobie dziennego makijażu.
Dziś będzie o jednym z nich a mianowicie o podkładzie Magical Cover Eveline. 

MAGICAL COVER 5IN1

Kilka słów od producenta :


PALETA KOLORYSTYCZNA
1. Kryje niedoskonałości
2. Wyrównuje koloryt
3. Skutecznie matuje
4. Nawilża i dotlenia|
5. Chroni przed UVA/UVB

INNOWACYJNA FORMUŁA:

Mineralne pigmenty rewolucyjnie maskują wszelkie niedoskonałości skóry, takie jak: trądzik, blizny, rozszerzone naczynka i przebarwienia.
Olejek arganowyzapewnia głębokie odżywianie oraz skuteczną regenerację skóry.
Kwas hialuronowydelikatnie wyrównuje drobne zmarszczki, dogłębnie nawilża i utrzymuje skórę w doskonałej kondycji.

SPF 10  zapewniają szeroki wachlarz ochronny przed promieniowaniem UV, które powodują uszkodzenie włókien kolagenowych oraz fotostarzeniesię skóry.

OLEJEK ARGANOWY to „eliksir młodości” o silnym działaniu regenerującym naturalną barierę hydrolipidowąnaskórka. Uzupełnia ceramidy  – „cement” komórek skóry, wzmacniając i przywracając prawidłową strukturę skóry. Pobudza komórki skóry do intensywnej odnowy biologicznej poprzez stymulację syntezy elastyny, kolagenu oraz kwasu hialuronowego. Przywraca skórze gęstość i sprężystość. Wyraźnie odmładza i wygładza cerę.

OLEJEK ARGANOWY zwany złotem Maroka, wyrabiany jest z owoców drzewa arganowego. Bogaty w witaminę E, przeciwutleniacze i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-6 jest niezastąpiony przy przesuszonej skórze, wypryskach czy zmarszczkach. Tłoczony na zimno czysty olejek arganowywykorzystywany jest w przemyśle kosmetycznym w czystej postaci, bądź jako dodatek do kremów, balsamów, mydeł. W Europie od niedawna zaczęto cenić olejek arganowy. Poznano jego siłę i moc nie tylko upiększającą, ale też uzdrawiającą.
W Maroku drzewo Arganii często nazywane jest „Drzewem Życia”.


Kilka słów ode mnie :

Opakowanie :

Podkład znajduje się w czarno- różowej tubce zamykanej na klik. Posiadam odcień 01.  Podkład wydobywa się z opakowania bardzo dobrze ale sam z niego nie ucieka.
Pojemność 30 ml.


Konsystencja:

Jego konsystencja jest nie za lejąca nie za gęsta ale taka w sam raz. Leciutki zwiewny bardzo dobrze rozprowadza się po skórze twarzy. Nie wysusza jej wręcz nawilża. 


Zapach :

W zapachu jest bardzo znośny lecz nie nachalny. 

Moja opinia :

Od samego początku jak otrzymałam podkład strasznie byłam go ciekawa. Często zmieniałam podkłady po to by znaleźć swój ideał. I ideał znalazłam dawno temu. Lecz nic nie stało na przeszkodzie spróbować i się przekonać o czymś innym.


Pierwszy raz podkład testowałam na dłoni chodź wiem że się tego nie robi. I wtedy przeżyłam własnie szok. Okazało się że na dłoni ma on strasznie pomarańczowy odcień co mnie przeraziło bo nie chciałam wyglądać jak japoniec. Ale przecież raz kozie śmierć. Nałożyłam go na twarz i wtedy po raz kolejny byłam w szoku.

Okazało się ze na twarzy tworzy idealnie delikatna powłokę która wcale a wcale nie jest pomarańczową a idealnie dopasowana do odcienia skóry twarzy. Zresztą możecie sobie zobaczyć to poniżej na fotce.


Oprócz idealnie pokrytej twarzy zauważyłam że skóra nie jest przesuszona a doskonale nawilżona. Do tego nie było widać ani jednego złuszczonego naskórka. W dotyku twarz była bardzo delikatna a wszystkie nieproszone niedoskonałości zakryte. 

Pewnie jeszcze zapytacie jak z utrzymaniem? Hm... jeśli Wam powiem ze rewelacja to niektóre z Was mogą nie uwierzyć. A jednak. Po nałożeniu podkładu na twarz o godz 5 rano i przepracowaniu 10 godzin na okrągło ruszając buzia i nie tylko po tym czasie spojrzałam w lustro i jak podkład był tak podkład jest do tej pory. Dalej w idealnym stanie bez żadnych niepokrytych miejsc oraz bez plam. W tym prawie dla mnie był zakończeniem niesamowitym.


Oprócz tego powiem jeszcze tyle ze nie zauważyłam żeby podkład w jakikolwiek sposób uczyłam, wysuszał skórę a na dodatek jeszcze nie brudzi ubrań. 

Zmywa się błyskawicznie za pomocą płynu micelarnego.

Podsumowując :

I co moje drogie teraz mi wierzycie dlaczego podkład znalazł się w moich ulubieńcach grudnia? Naprawdę jest świetny i warty polecenia innym. 
Nie jest drogi a naprawdę warto go mieć.

Pozdrawiam serdecznie
nusia

Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.



Nie miało to jednak wpływu na moją opinie. 

12 komentarzy:

  1. Wydaje się być naprawdę bardzo fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda na całkiem przyzwoity, a jak to z eveline to i cena też musi być spoko

    OdpowiedzUsuń
  3. mialam go ostatnio kupic, ale postawilam na inny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety dla mnie ten podkład jest średniakiem :(

    OdpowiedzUsuń
  5. tylko nagłówki potrafię :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też się z nim polubiłam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie podkłady które odpowiednio wyrównują koloryt cery :)

    OdpowiedzUsuń
  8. na dłoni wygląda na ciemny, ale na twarzy bardzo fajnie wygląda i nie wyglada na ciemny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, że tak dobrze się u Ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety dla mnie ten podkład jest za ciemny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Visit Mediafire Movies for SEnuke Cracked, Hotfile Downloads and more.|Visit rapidshare movies for XRumer Cracked, cracked softwares and more.
    h Boome Rang19 Games
    Classical Dance game
    Crosss kiing games

    OdpowiedzUsuń