Witajcie :)
Na Boże Narodzenia nasza kochana szefowa zrobiła nam malutki prezencik w postaci świetnych płatków do kąpieli Avon Planet Spa Egyptian Secrets Bath Petals. Szczerze powiedziawszy pierwszy raz spotkałam się z owym produktem a co najważniejsze mile się nim zaskoczyłam.
Dziś przychodzę się w Wami podzielić opinia na jego temat.
Zostańcie ze mną :)
Moja malutka opinia:
Jak napisze że za marka Avon sporadycznie przepadam pewnie nikt mi nie uwierzy ale to prawda. Kiedyś jak byłam młodsza widziałam w niej większy zachwyt ale wszystko zmienia się z gustami.
Płatki te okazały się dla mnie niesamowitym zaskoczeniem a to tylko dlatego że do tej pory w żadnym z katalogów nie widziałam ich. Czemu? Nie wiem. Ale przejdźmy do opinii.
Płatki znajdują się w kartonowym opakowaniu w którym znajduje się 8 płatków po 2 kolorki. Róż, fiolet, biały i jasny róż. Każdy paltek formowany jest w malutka delikatna różyczkę o strasznie pięknym zapachu.
Należą one do kolekcji Avon Planet Spa Egyptian Secret. Niby należą a do tej pory nie miałam nigdzie z nią styczności :(
Z początku konsystencji jest stałej ale w połączeniu go z woda delikatnie się rozkłada, po czym zaczyna się w wodzie rozpuszczać nadając jej delikatny różowiutki kolorek.
Płatki strasznie szybko rozpuszczają się po czym powstaje leciutka delikatna dla ciała piana. Ale oprócz tego udało mi się własnie pod prysznicem płatkami namydlić a wiec mamy pewność że jest to mydełko w formie różyczki :)
Zapach to chyba jest to co najlepsze. Słodki różany bardzo długo utrzymujący się w powietrzu jak i na ciele. Piękny normalnie :)
Skład :
Kilka słów ode mnie :
Pierwszy raz spotykam się z produktem żeby mydełko było uformowane w rozkładające się pod wpływem wody płatki róż. Delikatne dla ciała, a rozpromieniające zmysły zapachem idealnie mi się spodobało. Niewielka ilość wystarczy żeby poczuć się jak w spa i napawać zmysły jego delikatnością :)
Hm... po użyciu płatków już kilka razy mogę śmiało powiedzieć że dla mnie są w porządku. Przede wszystkim z ich strony nie spotkałam się z zadnym uczuleniem ani jakimiś dziwnymi niespodziankami. Używam ich zawsze jak naprawdę jestem zmęczona po pracy a to dlatego że mogę spokojnie w ich towarzystwie i zapachu wypocząć.
Jestem pewna że jeśli się pojawia kiedyś w jakimś katalogu oczywiście jeśli w ogóle kiedyś to nastąpi to na pewno zaopatrzę się w takie owe ponownie.
Są wręcz cudowne, idealne :)
Powiedzcie mi kochane spotkałyście gdzieś je może? Albo może wypróbowałyście ?
Dajcie znać chętnie posłucham innych ciekawych informacji na ich temat :)
Pozdrawiam
Nusinka :)
Lubię takie przyjemne i ładnie wyglądające dodatki do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie :) aż szkoda ich używać :)
OdpowiedzUsuńMnie własnie długo szkoda było ich używać ale jednak ile będą stać tak słodko mi pachnące pod nosem :P
OdpowiedzUsuńpłatki do kąpieli? Pierwszy raz widzę coś takiego :D Nie wiedziałam, że coś takiego jest :)
OdpowiedzUsuńGdzieś Ty je dorwała? Jestem konsultantką i nawet w ofertach przygotowanych specjalnie dla konsultantek ich nie ma......
OdpowiedzUsuńIdealne na prezent :)
Kochana pisałam ze dostałam od szefowej w prezencie ale skąd ona je miała nie wiem. Zastanawiam sie czy czasem Liderki nie miały ich w swojej indywidualnej ofercie. Taka liderkę mamy i może ona podrzuciła cos innego ;)
UsuńFaktycznie, pisałaś. Wybacz, skleroza mnie dopadła :D
UsuńLiderki i Klubowiczki Klubu Róży faktycznie mają ciekawsze oferty...
Świetne te płateczki :)
OdpowiedzUsuńJak romantycznie mi się zrobiło, jak na nie spojrzałam ;0
OdpowiedzUsuńPłatki wygladają cudownie, ale szefowa, która daje prezenty to jest dopiero zjawisko na skalę kraju :)
OdpowiedzUsuńtez tak sądze kochana :)
UsuńFajne i faktycznie super na prezent.
OdpowiedzUsuńAle śliczne foteczki probiłaś :)
dziekuje :)
Usuńkurcze, nie widziałam ich w katalogu
OdpowiedzUsuńKupiłam podobne w ysku tylko były cztery sztuki
OdpowiedzUsuń:D
Wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńMoja teściowa je ma i w sumie mówiła, że one tylko ładnie wyglądają...
OdpowiedzUsuńJa z kolei o płatkach do kąpieli słyszałam wiele, są nawet takie maczane w PIT 38 dla zdrowotnych właściwości :)
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam ostatnio w avonie kosmetyki i dostałam te różyczki jako gratis.
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam ostatnio w avonie kosmetyki i dostałam te różyczki jako gratis.
OdpowiedzUsuń