środa, 22 maja 2013

Piersi w górę czyli serum modelujące biust w akcji :)


Jakieś dobre 2 miesiące temu otrzymałam do wypróbowania serum modelujące biust marki Efektima. Dziś przyszedł czas żeby własnie z Wami podzielić się efektami i kilkoma słowami o tym cudzie :)



Kilka słów od producenta :

Intensywne serum modelujące :

Pozbawione sprężystości piersi to problem, którego przyczyną może być rozciągnięcie skóry lub utrata ich objętości. Zjawisko to jest często następstwem utraty wagi, ciąży, karmienia i częstych zmian hormonalnych, starzenia się skóry oraz niewłaściwą diety. Preparat Push Up - Cure przeznaczony jest do pielęgnacji skóry biustu. Posiada przyjemną i lekką konsystencję kremu, który z łatwością się rozprowadza, szybko wchłania, sprawiając że skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Doskonale dobrane składniki sprawiają, że biust nabiera pełniejszych kształtów, staje się jędrny oraz sprężysty. Skóra po zastosowaniu preparatu jest wzmocniona, nawilżona, elastyczna i wygładzona.

Rezultaty :


Optycznie podnosi i modeluje biust
Odpowiednio nawilża i wygładza 
Zwiększa regenerację skóry
Ujędrnia i uelastycznia 
Skutecznie wzmacnia i napina skórę


Precyzyjnie dobrane składniki aktywne w udowodniony badaniami sposób pozwolą zmniejszyć istniejący problem.

KOLAGEN - nawilża i wpływa na utrzymanie właściwego stopnia wilgotności skóry, chroniąc ją jednocześnie przed utratą wody transepidermalnej. Elastyna zaś, będąca wraz z kolagenem, podstawowym składnikiem włóknistej tkanki łącznej skóry właściwej, odpowiada za sprężystość i elastyczność.

KIGELIA AFRICANA - ma działanie antystarzeniowe: zwalcza wiotczenie skóry i brak napięcia piersi. Posiada klinicznie udowodnione działanie poprawiające sprężystość i elastyczność, a także wpływa na regenerację skóry piersi.

BIO-BUSTYL - zalecany jest do pielęgnacji biustu oraz w przypadkach pojawienia się obwisłej skóry. Ujędrnia i napina biust poprzez głęboką rekonstrukcję. Stymuluje syntezę kolagenu i elastyny. Optycznie podnosi biust.

WITAMINA E - zapewnia skórze ochronę przed wolnymi rodnikami. Sprzyja także właściwemu nawilżeniu oraz regeneracji skóry.


Opakowanie :

Serum znajduje sie białym opakowaniu z pompka o pojemności 150 ml. Opakowanie jest nieprzezroczyste przez co niestety nie możemy zobaczyć ile produktu zostało.
Po za tym design opakowania jest dość skromny ale za to bijący po oczach kolorem białym i różowym.


Konsystencja :

Konsystencja serum jest bardzo lekka i zwiewna. Po części przypomina ona balsam do ciała  Kolor serum oczywiście biały, bardzo dobrze rozprowadza się po skórze, szybko wchłaniając się w nią.



Zapach :

Hm.. zapach to chyba pierwsza rzecz jaka zapamiętam na długo  Taki lekki, cudowny a zarazem dlugo utrzymujący się na skórze. 

Skład :

Aqua, Cyclomethicone, Polydecene, Butylene Glycol, Kigelia Africana, Glycerin, PPG-3Benzyl Ether Myristate, Isononyl Isononanoate, Soluble Collagen, Hydrolysed Elastin, Cetearyl Alcohol and Cocoglucoside, Polysilicone-11 and Aqua and Laureth-12 and Phenoxyethanol and Ethylhexylglycerin, Glyceryl Polymethacrylate, Rahnella, Soy Protein Ferment, PEG-8-Palmitoyl Oligopeptide, Hydroxyethyl Acrylate/ Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer and Isohexadecane and Polysorbate 60, DMDM Hydantoin, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, Parfum /Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene/,  Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone


Moja opinia :

Na wstępie może zaznaczę to iż oczywiście jestem mamusia. To zresztą chyba wiecie. Ale głownie dążę  do tego ze oczywiście serum łączy się z modelowaniem biustu po karmieniu. Może długo to nie trwało ale piersi po nim nie wróciły już do poprzedniego stanu. 

Nadążyła się okazja to postanowiłam cudo Efektimy wypróbować. Jakoś wcześniej nie spotkałam się z czymś podobnym. 

Efektima Push Up-Care zaimponowała mi na samym początku lekka i zwiewna konsystencja po części przypominająca balsam do ciała. Nakłada się go bardzo dobrze, rozprowadzę w okolicach biustu jak i na nim za pomocą masażu. 

Kosmetyk pachnie idealnie. Bardzo szybko się wchłania w skore biustu. Nie pozostawia za sobą tłustej powłoki jak niektóre inne kosmetyki. 

Przede wszystkim jest to kosmetyk hipoalergiczny czyli nie uczula, nie daje skórze dyskomfortu jest idealny.


Efekty po już  miesiącu używania :

Już po miesiącu stosowania można było zauważyć efekty na moich piersiach. Przede wszystkim zauważyłam ze skora na biuście i wokoło niego stala się ujędrniona, po lekku naprężona  W dotyku była delikatna i idealnie nawilżona. Zaś samo wcieranie kosmetyku w biust plus masaż sprawiło ze piersi stały się pełniejsze a zarazem dźwignęły się do góry. Czyli efekt jest taki ze piersi sprzed ciąży z powrotem wróciły do swojego stanu.

Hm... ja to może nie byłam tak zadowolona kosmetykiem jak mój maż. A efekty jak to mówi biły mu po oczach he he :)

Podsumowując :

Dziewczynki powiem Wam szczerze ze nie wierzyłam ze taki sobie z pozoru niewinny kosmetyk jest w stanie sprawić z piersiami po ciąży cuda. A jednak jest w stanie. Dzięki niemu można powiedzieć ze tak niewiele trzeba żeby kobieta zarazem matka poczuła się znowu szczęśliwa i zadowolona ze swoich walorów :)


 Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.


Nie miało to jednak wpływu na moja opinie.

A Wy kochane używałyście czegoś podobnego do biustu?
Jak się sprawdziło? :)

Miłego dnia :)

12 komentarzy:

  1. No to gratuluję i powiem szczerze że muszę się w takim razie rozejrzeć za nim...:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mariolu widzialam go jakis czas temu w Rossmanie za niewielka cene.

      Usuń
  2. dobrze wiedzieć, że działa, ja lubię z Eveline i Lirene Maxslim

    OdpowiedzUsuń
  3. To naprawdę dobry kosmetyk ujędrniający :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam ale na pewno się skuszę :) Do tej pory używałam Perfecty:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam próbki tego balsamu, rzeczywiście leciutko ujędrniał skórę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj chyba będę się musiała na niego skusić jak przestanę karmić bąka

    OdpowiedzUsuń
  7. mam serum z dax
    ale nie wierze w takie cuda
    po balsamie,maselku czy oliwce biust wyglada tak samo
    x x x

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe:) na szczęście narazie nie potrzebuję czegoś takiego :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mimo, że juz dwa lata po ciązy to nie mam potrzeby takiego typu kosmetyków uzywać.

    OdpowiedzUsuń
  10. ujędrnia rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Serum fajnie, nawilża i ujędrnia biust, ale szkoda, że u mnie nie sprawił, ze stały się pełniejsze, ale i tak go polubiłam :P

    OdpowiedzUsuń