Witajcie moi drodzy :)
Dziś przychodzę do Was z opinia pierwszego produktu jaki otrzymałam znaczy mój synuś otrzymał w ramach ambasadorowania z marka Oillan.
A mianowicie będzie mowa o :
Oillan Baby Płyn Do Mycia I Kąpieli 2W1
Kilka słów od producenta :
Specjalnaniskopieniąca formuła preparatu oparta na łagodnych substancjach myjących (nie zawiera mydła, SLES, SLS) zapewnia wyjątkowe bezpieczeństwo dla skóry wrażliwej, atopowej i skłonnej do alergii. Preparat delikatnie oczyszcza oraz pielęgnuje skórę, nie naruszając jej naturalnej bariery ochronnej. Cucurbityna i bisabolol koją skórę, niwelując podrażnienia i zaczerwienienia, a gliceryna intensywnie ją nawilża.
Stosowanie:
Niewielką ilość płynu wlać do wanienki wypełnionej wodą (temp. ok. 37°C) lub nanieść na uprzednio zwilżoną myjkę. Po umyciu ciała i włosów dokładnie spłukać letnią wodą. Uwaga: Kąpiel niemowlęcia nie powinna trwać dłużej niż 3-5 minut.
Zalecenia:
W celu uzyskania optymalnych efektów zaleca się stosowanie odpowiedniego preparatu do pielęgnacji twarzy i/lub ciała z serii Oillan Baby.
Pozytywna opinia Centrum Zdrowia Dziecka. Produkt polecany od pierwszych dni życia.
Nie zawiera oleju mineralnego,pochodnych ropy po wypunktonaftowej, silikonów, parabenów i syntetycznych konserwantów, alkoholu, glikolu propylenowego, PEG, barwników.
Nie powoduje łzawienia ani podrażnienia spojówek.
Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry.
pH neutralne dla skóry.
Kilka słów ode mnie o produkcie:
Produkt do mycia i kąpieli zamknięty jest w białej plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml. Butelka zamykana jest na zakrętkę wiec nie ma możliwości żeby cokolwiek z opakowanie uciekło samo.
Na opakowaniu widnieje naklejka z wielkim logo firmy na zielonym tle oraz mały brzdąc z żółta kaczuszka w kąpieli. Ulubiony motyw mojego Filipka :)
Konsystencja płynu chyba podoba mi się najbardziej. Podobna jest do żelu, przezroczysta a zarazem bardzo gęsta. Już niewielka ilość preparatu naniesiona na gąbeczkę pozwala w doskonały sposób umyć ciało dziecka a jak się pieni to jest niesamowite.
Doskonale rozprowadza się po skórze ciała, doskonale się pieni i rewelacyjnie myje.
Natomiast jeśli chodzi o zapach to jest bardzo przyjemny, delikatny nie podrażnia ani noska ani oczu.
Skład ;
Aqua, Lauryl Glucoside, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Betaine, Coco-Glucoside, Bisabolol, Glyceryl Oleate, Cucurbita Pepo Seed Extract, Parfum, Lactic Acid.
Moja opinia :
Moje dziecko jest dla mnie osoba najważniejsza w życiu. Kiedy pierwszy raz w zeszłym roku o tej porze dowiedziałam się ze ma AZS i jest uczulony dosłownie na wszystko byłam załamana i łez przy tym mi nie brakowało. Ale w końcu matka musi być najsilniejsza i wsiąść się w garść i pomoc małemu w najtrudniejszym okresie.
Własnie wtedy wszystko było postawione na jedna kartę. Czyli najważniejsze dla mnie dla nas jest dziecko.
Pierwszy preparat do kąpieli Oillan wpadł nam w ręce jak nasz maluszek był malutki a mianowicie miał skazę białkowa wtedy uratował jego ciałko od najgorszego. Po temu użyliśmy go chyba jeden raz i całkowicie o nim zapomniałam. Do czasu aż nasza Pani alergolog nie przepisała nam go całkowicie.
Efekty? Jak myślicie? Cudowne jednym słowem.
Moj maluszek strasznie był wysypany rożnego rodzaju krostkami przeradzającymi się w straszne krwawiące się liszaje. Nie nienawidził się kapać nie nienawidził ubierania się. Oillan nam to zmienił.
Niewielka ilość preparatu nalana do letniej wody i ta wielka ilość piany strasznie Filipka kusiła. Wiec zawsze udawało nam się go nakłonić do kąpieli a do tego ten cudowny lekki zapach w powietrzu bardziej go zachęcał. Dzienna kąpiel w preparacie stawała się sama przyjemnością a jego ciało z dnia na dzień wyglądało cudowniej. Własnie dzięki temu preparatowi skóra przestała go całkowicie swędzieć, przestali się drapacz a kąpiele stały się dla niego sama przyjemnością.
Po wyciągnięciu go z wody nie trzeba byli dodatkowo nawilżać skóry bo już była odpowiednio nawilżona oraz cudownie odżywiona.
Teraz alergia zaatakowała nas na nowo ale Oillan znowu przyszedł nam z pomocą oraz z ratunkiem nie tylko dla Filipka ale i dla mnie. Używając go za każdym razem moja skóra stała się również delikatna w dotyku, nie swędząca i bez tej wrednej alergii. Czyli jednym słowem cudownie.
Dodatkowo dał nam ochronna barierę dla skóry której w pewnych momentach było ciężko.
Podsumowując :
Nawet w snach mi się nie śniło ze zostanę Ambasadorka własnie marki którą nasza rodzina uwielbia. Teraz dopiero w pełen sposób mogę dzielić się ze wszystkimi tym co dla nas jest najważniejsze i najbardziej pomocne. Doskonała pielęgnacja oraz cudowna kąpiel z bąbelkami to zaleta produktu a idealnie odżywiona skóra bez alergii nie tylko dziecka ale i moja daje wiele do myślenia.
Mam nadzieje że w jakiś sposób pomogłam Wam znaleźć ideał dla alergicznej skóry który nie podrażnia a wręcz uzdrawia. A co najważniejsze Wam powiem że nasza ostatnia wizyta u alergologa i badania sprawiły że usłyszeliśmy to że alergia Filipka się zatrzymała :)
Nie tylko silna wola ale i pomoc Oillanu był dla nas zbawienny :)
Oillan w trosce o Twoja delikatność = słowa niosące ze sobą szczęście :)
A Wy miałyście doczynienie z tym albo innym oroduktem marki Oillan? Jak wrazenie?Pochwalcie sie :)
Produkt do testów otrzymałam w ramach współpracy z
Nie miało to jednak wpływu na moja opinie.
Uwielbiam produkty Oillan. Używam ich kremu z 30% zawartością mocznika, emulsję do mycia twarzy i krem nawilżający :)
OdpowiedzUsuńStosowałam u mojego Olafka, kilka miesięcy po porodzie:).
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic z tej firmy, ale z kosmetyków przeznaczonych dla atopowej skóry stosuję u młodego tylko szampony, bo inne przesuszają skórę głowy.
OdpowiedzUsuńTakie coś to i by nam sie przydało.
OdpowiedzUsuńOstatniop coś Majka wariuje z skóra na ciele.
to świetnie, że pomógł Tobie i Twojemu synkowi. Jak będę miała kiedyś swoje dziecko to na pewno go wypróbuję :) Jeśli chodzi o mnie to czasami wychodząc z kąpieli lub spod prysznica swędzi mnie skóra, ale chyba to z powodu dość ciepłej wody w której lubię się myć :P
OdpowiedzUsuńkupowaliśmy dla małego Filipka
OdpowiedzUsuńJa również polecam!
OdpowiedzUsuńSuper, że płyn się sprawdza :)
OdpowiedzUsuń