sobota, 19 października 2013

Jest MIXA jest szczęśliwa rodzina czyli kolejny produkt idealny nie tylko dla dzieci :)

Niedawno ku mojemu zaskoczeniu wreszcie ruszyły testy z TestMeToo. Z początku jak się zapisywałam do tego portalu miałam wrażenie ze to jakaś ściemka jest ale z tego co się okazało testy miały mały poślizg i są już z nami i testujemy. A ja miedzy innymi :)

Co otrzymałam.... chyba jak przeważnie każda z nas Mixa lipidowy żel do mycia ciała i włosów. Kto testował?Oczywiście cała rodzina. Co z tego wyszło? Oczywiście zostańcie ze mną i przeczytajcie :)


OPIS PRODUKTU 

Mixa Baby jest dedykowany specjalnie dla delikatnej skóry niemowląt, których skóra i włosy są bardziej wrażliwe na działanie czynników zewnętrznych. Lipidowy żel do mycia ciała i włosów bez mydła idealnie nadaje się do codziennego łagodnego mycia twarzy , ciała i włosów dziecka

O FIRMIE O FIRMIE 
Marka Mixa narodziła się w 1924 r. we francuskich aptekach, ale dopiero teraz ich produkty dostępne są u nas. Pierwsza gama produktów została stworzona do pielęgnacji wrażliwej i delikatnej skóry niemowląt. W oparciu o tę ekspertyzę firma rozwinęła produkty do pielęgnacji
twarzy i ciała kobiet w każdym wieku. Ich cechą wspólną jest wysoka skuteczność i troska o optymalną tolerancję skóry wrażliwej.


Kilka słów ode mnie :

Opakowanie :

Lipidowy żel do mycia ciała i włosów zamknięty jest w białej plastikowej buteleczce z pompka. Papka zawiera oczywiście już bardzo dobrze przystosowane zamkniecie dla którego żel nie ucieknie nam z opakowania. Po za tym nie dodałam ze pojemność takiego żelu wynosi 250 ml. 


Zapach :

Hm... jeśli własnie chodzi o niego mam male zastrzeżenie. A to tylko dlatego że jest za bardzo intensywny i duszący. Lekko zbierało mnie przy nim na kaszel ale po jakimś czasie ustępowało. Po kąpieli nie utrzymuje się długo na skórze. 

Konsystencja :

Czy aby żelowa? Własnie ze tak. Nie za gesty nie za lejący ale żelowy he he :)
Kolorek ma przezroczysty, bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Do tego nie trzeba go wcale wiele bo pieni się idealnie a zarazem cudownie myje skore. 
W dotyku milutki dotyk tak jakby jedwabiu.


Skład :


Opinia po kąpieli dziecka :

Jeśli chodzi o mojego syna okazało się żel jest idealnym zastępstwem dla aptekowych preparatów na alergie skórna. Podoba mi się w nim to ze u małego podczas kąpieli zostawia na skórze film a zarazem intensywne nawilżenie skóry. Dodatkowo nie trzeba go nawilżać. Skora jest odświeżona a zarazem milutka w dotyku. 

Tak samo jako szampon u niego idealnie spełnia swoja role. Mała kropelka potrafi mu umyć do porządku głowę. Pieni się intensywnie ale co najważniejsze jego składniki pomagają małemu zwalczyć uczucie swędzenia głowy. Do tego jeszcze dodać muszę ze nie szczypie w oczy jest delikatny dla jego wrażliwych oczek. Dzięki czemu muszę przyznać ze na nowo pokochał kąpiele :)


Opinia mamy po testowaniu :

Hm... jeśli chodzi o mnie to muszę powiedzieć ze produkt faktycznie jest bardzo dobry. Na moim ciele sprawdza się idealnie jak na ciele maluszka. Myje a zarazem odświeża bardzo dobrze skore. Powoduje pozostawienie ochronnego filmu który intensywnie nawilża moja skore ale ja dodatkowo muszę skorzystać z balsamu. Hm... jedynie ten zapach troszkę dla mnie za mocny ale cóż życie. Nie zawsze wszystko mi odpowiada.

Natomiast jeśli chodzi o kwestie mycia włosów to odpada. Mam długie włosy i musiałabym chyba z tone nałożyć tego preparatu. Za nic w świecie się nie pieni tak jak bym chciała. Ale pienienie to mało ważne. Myje za to bardzo dobrze a na pianie zostaje brud i to bardzo widoczny. Hm... jedynie w tym mam zastrzeżenia.



Podsumuje :

Dla całej rodziny produkt okazał się być świetny jeśli oczywiście chodzi o skore alergiczna. Dobrze myje nawilża. Ale jeśli chodzi o włosy to tylko działa na małego świetnie. My dorośli odpadamy z tej kwestii. Jaki morał z całego wywodu? Produkt zostaje z nami i w naszej łazience będzie gościł dość często. Nie żartuje w tym momencie :)

Mały będzie wiecznie nawilżony a mama zadowolona ze malutki jest szczęśliwy i na nowo kocha kąpiele :)
Polecam z całego serca chyba że powiecie która z Was również testowała to cudo? :)



Produkt do testów otrzymałam w ramach testowania 



Nie miało to jednak wpływu na moją opinie


13 komentarzy:

  1. fajnie, że małemu się spodobało

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja dałam sobie spokój z tym portalem od razu.
    Jakoś mnie nie rusza.
    Słyszałam na innych blogach, że ponoć wielkie pudło, a w nim jeden kosmetyk.
    Nie wiem co o tym myśleć.
    Dzięki że obejrzałaś mój filmik :)
    A te moje minki faktycznie rozbrajają he he

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam go, ale nie podoba mi się jego zapach. Jest moim zdaniem za intensywny...

    OdpowiedzUsuń
  4. produkt rodzinny, to jest to! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie zapach nie odpowiada, ale ogólnie, jako żel do mycia ciała i twarzy, jest ok

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że produkt, który jest adresowany do małych dzieci, pachnie tak intensywnie... Wykorzystane kompozycje mogą podrażniać delikatną skórę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jestem przekonana do takich "rodzinnych" kosmetyków...

    OdpowiedzUsuń
  8. też lubię podbierać kąpielowe kosmetyki swoim dzieciom :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie znam tych kosmetykow, chociaz kilka razy przyciagnely juz moja uwage na polce sklepowej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. naszemu Maciusiowi też sie spodobał ten żel :D niebawem też robię recenzję :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Testowałam z Testmetoo, ale akurat załapałam się na micela :)

    OdpowiedzUsuń