Na pewno niejedna z Was już zauważyła ze nasza Biedroneczka zaopatrzona jest w dość ciekawe i bardzo dobre produkty. A moim zdaniem nie zawsze drogi znaczy lepszy albo markowy znaczy idealny pod każdym względem.
Dziś przedstawiam Wam jedna z cudowności z Biedronki jaka mam w swojej szafeczce w łazience A będzie to odzywka do włosów farbowanych i z pasemkami Elisse Premium Color Care.
Odżyweczkę nabyłam z czystej ciekawości Już nie raz miałam okazje się przekonać ze Biedronka potrafi nam oferować bardzo dobry produkt za niewielka cenę. A przy nich oryginalne kosmetyki się chowa głęboko.
A wiec przejdźmy do konkretów.
Opakowanie odżywki :
Jak widać na fotce powyżej sama odżywka znajduje się w czerwonym plastikowym opakowaniu zamykanym na klik. Opakowanie zawiera 250 ml produktu.
Konsystencja i zapach :
Odzywka sama w sobie jest bardzo gęsta. Troszkę trzeba się przy niej namęczyć a żeby wydobyć ja z opakowania. Ale w tym jest ten plus ze ona sama nie ucieknie z opakowania. Szczelne zresztą zamkniecie jej na to nie pozwoli. Po za tym odżyweczka jest kolorku białego, zarazem jest bardzo delikatna i kremowa.
Zapach jest dla noska bardzo miły i delikatny. Nie wiem czy ja mam taki węch ale dla mnie bardzo wyczuwalna są białe winogronka mmm... :)
Skład :
Moja opinia :
Jak wcześniej wspominałam nabyłam ja z czystej ciekawości. Ale również mam fiola na testowanie produktów dziwnego pochodzenia. Nie raz już miałam okazje się przekonać ze tanie nie znaczy gorsze a wręcz moim zdaniem o niebo lepsze od oryginalnego.
Co sadze o odzywce? Jak dla mnie nie będę kryć ze znalazłam ideał którego nie zmienię no chyba ze mi się coś odwidzi.
Odżywkę na mokre włosy nakłada się bardzo dobrze od nasady po same końcówki Jest ona na tyle przyjemna w dotyku ze sprawia to tylko wiele przyjemności Co najważniejsze jucz przy nakładaniu ja na włosy można wyczuć jak nagle z ciężkiej wody włosy staja nam się lekkie jak piórko do tego delikatne i bardzo milusio pachnące. Niestety jeden jedyny jej minus to taki ze jest do spłukiwania ale czego się nie robi dla swoich włosków :)
Po wysuszeniu włosów ręcznikiem wiadomo przystępujemy do rozczesywania. I tu mamy zaskoczenie moim zdaniem mega. Czasem kupując drogie odzywki do włosów mamy problem z rozczesaniem, zaś przy
tej ani grama. Dobrze dobrane składniki po wpłynięciu na włos szybko i bez bólu pomagają nam rozczesać włos. Nie powoduje ona powstawania żadnych kołtunów a włosy same w sobie dalej pozostają delikatne i milusie w dotyku.
A co odżywka ma do włosów farbowanych i z pasemkami? No właśnie Zaś wrócę do tego iż nie zawsze drogie znaczy lepsze. Czasem płacąc fortunę kasa przepada w błoto Ach... no własnie ja mam tendencje do rozjaśniania włosków. I często staje się tak ze one zamiast pozostać mi piękne białe pod wpływem szamponu bądź odżywki po prostu żółkną. Dla mnie wtedy to koniec świata bo czuje się jak pisklę kury czyli żółta ble A ta odzywka własnie udowodniła mi to iż już nie mam się już czego bać Włosy nie dość ze idealnie rozczesane to i do tego przez cały czas maja kolor taki jak miałam po farbowaniu.
Po kilku tygodniach używania zauważyłam ze włosy stały się miękkie bardziej odżywione delikatne i w tym samym kolorze. Chyba nie muszę więcej Wam udowadniać ze Biedrona ma jednak kosmetyki które czasem dorówna tym z wyższej polki. Ja polecam wypróbować bo nie tylko odżywka ale i cena kusi. Dasz ok 5 złotych a będziesz zadowolona na maxa :)
I co zaskoczona ??? :D
Pozdrawiam
Używałam już kiedyś odżywki z biedronki i tak jak Ty byłam zadowolona, ale jak to sie mówi "kobieta zmienna jest" więc oczywiście długo nie zabawiła u mnie, bo spodobała mi się bardziej z ISANY :D
OdpowiedzUsuńNie mialam nic jeszcze z Isany wiec moze czas to zmienic :)
UsuńO a ja Isany to już nigdy nie kupię.
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w akcji Malinki http://testykosmetyczne.blogspot.com/2013/03/akcje-maliny-rewitalizacja-doni-i-stop.html
Miałam taką zieloną, jest super. Tej jeszcze nie testowałam. A Isana to dziadostwo :(
OdpowiedzUsuństraszna podróba elsevki z wyglądu ;D
OdpowiedzUsuńnawet w biedronce stoi obok elseve ;)ciekawa ich zawsze bylam, ale bałam się, że bubel
Usuńnie znam ale faktycznie za taką cenę warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się z tym kosmetykiem :)
OdpowiedzUsuńdobrzse ze dodałas recenzje tej odzywki bo miałam ja kiedys w rekach ale sie zawahałam ale będzie poprawa :) jutro ja kupię...tez mam blond pasemka i mam nadzieje ze je lekko nawilzy
OdpowiedzUsuń