środa, 28 listopada 2012

Testowanie Nutri Gold od L`oreala zakończone czas na opinie

Po długim testowaniu Nutri Gold na dzień wreszcie znalazłam troszkę czasu żeby wsiąść się za opinie. Jak już kiedyś Wam pisałam dostałam ten kremik w ramach testowania takiego po za konkursem. Był dla mnie zaskoczeniem i odkryciem cudowności.


Skład :


 aqua/water, squalane, cyclohexasiloxane, glycerin, cetyl alcohol, glyceryl stearate, peg-40 stearate, paraffinum liquidum/mineral oil, myristyl myristate, drometrizole trisiloxane, octyldodecanol, jasminum officinale extract/jasmine flower extract, linalool, geraniol, sorbitan tristearate, calcium pantethiene sulfonate, isohexadecane, sodium hydroxide, cyclodextrin, coumarin, mannitol, limonene, disodium edta, disodium succinate, hydrolyzed soy protein, capryloyl salicylic acid, citronellol, faex/yeast extract, ethylhexyl methoxycinnamate, polysorbate 80, acrylamide/sodium acryloyldimethyltaurate copolymer, acrylates copolymer, benzyl benzoate, methylparaben, phenoxyethanol, chlorphensin, CI 15985/yellow, parfum/fragrance, alpha-isomethyl ionone 



W skład wchodzi  składników nawilżająco-natłuszczających  m.in wosk pszczeli, woski syntetyczne, masło karite, alkohol cetylowy. 
Na początku INCI jest parafina, gliceryna i kilka emolientów (substancji działających okluzyjnie tzn chroniących przed utratą wody i zmiękczających skórę a przy okazji mogących zapychać). Potencjał komedogenny ma bardzo wysoki, ale w końcu jest to krem ochronny do suchej skóry.



Konsystencja :


Sam krem jest świetnej delikatnej konsystencji, koloru miodowego. Idealnie lekki świetnie rozprowadza się po skórze twarzy nadając jej miły delikatny dotyk, który potrafi szybko wchłonąć w skore pozostawiając po sobie długi efekt nawilżenia. Ma zaletę ze nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. 


Zapach :


Zapach jest troszkę słodkawy. Przy dobrym wchłanianiu się w produkt można wyczuć lekka nutkę eliksiru miodowego. 

Opakowanie :


Moim zdaniem opakowanie tez jest strzałem w 10tkę. Mały przezroczysty słoiczek kształtu kwadratowego po brzegi wypełniony kremem. jest dosyć ciężki ale za to ładny. Wizytówka firmy jakby nie było. 



Moja opinia :



Ciężko się przyznać ale to mój pierwszy kosmetyk z L`oreala jaki mam w swojej kosmetyczce. Pierwszy i rewelacyjny. Okazał się dla mnie numerem 1. 
Jestem nim po prostu zachwycona. Mam cerę sucha i często potrzebowałam do niej ratunku. Dzięki niemu znalazłam ukojenie. Lekka mila w dotyku konsystencja pozwoliła mi po dłuższym stosowaniu zauważyć pozytywne skutki. Skora o wiele stalą się nawilżona, bardziej odżywiona i nie zauważyłam już efektów łuszczenia. Stanowi idealna kołderkę dla skory.  Potrafi jednym ruchem załagodzić wszystkie powstałe podrażnienia. Idealnie sprawdził się na mroźne dni w ostatnim czasie. Nie pozwolił na to by skora zmarzła bądź się zaczerwieniła. Ja w nim widzę same pozytywy. Chodź jeden minusik mi  tez się w oczy rzucił  Brakuje mi w tym kremiku filtrów UV czasem by się przydał na jakieś wyjścia np. popołudniowe. 
Śmiem twierdzić ze kremik sprawdziliby się także na noc bo świetnie nawilża skore. A w nocy wychodzi to najlepiej. 
Cena tego luksusu jest idealna troszkę droga ale idzie w parze z jakością.


Podsumowując :

Jest to idealny eliksir miodowy o maślanej konsystencji który jednym ruchem reki potrafi zrobić to co człowiek czasem stara się cały czas. Mam nadzieje ze moja przygodna z marka L`oreal prędko się nie skończy i ze będę miała okazje przetestować i nacieszyć się bogactwem ich produktów.





11 komentarzy:

  1. Jakoś nie przepadam za tą marką.

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda świetnie, szkoda ,że nie mam okazji go wypróbować :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny słoiczek, widać, że produkt "luksusowy" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedługo też się biorę za pisanie opinii, ale moja nie będzie tak pochlebna. Pomimo moich starań niestety, ale ten krem nie nadaje się dla mnie, chociaż bardzo bym chciała:( Mam cerę tłustą/mieszaną i po posmarowaniu się nim wcale się nie wchłania i świecę się jak po jakimś olejku. Szkoda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz Lusia po to dostalysmy krem zeby testowac i wyrazac swoja opinie a nie czyjas. wiadomo kazdy ma cere inna i nie kazdemu odpowiada :) moze jeszcze kiedys inne dostaniemy do testowania he he :)

      Usuń
  5. ja mam cerę tłustą więc tez raczej by się u mnie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydawało się, że każda cera potrzebuje nawilżenia. Jednak w kremie o innej formule moja najwyraźniej potrzebuje.
    Myślę, że od czasu będę się nim smarować, bo jakby nie było, sprawia mi to przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  7. czytałam na mny:) dobra recencja:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachęcasz mnie opisem tego zapachu :)
    Ale mam jak na razie zapas kremów nawilżających więc nie chcę narażać portfela na dodatkowe wydatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten krem mnie oczarował i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Opakowanie zachęcające a i opinia ciekawa.
    Ale na razie muszę wymaziać wszystkie kremy które mam na półce ;)

    OdpowiedzUsuń