wtorek, 16 października 2012

Opinia i efekty rozjasniacza w spray`u Joanna :)

Własnie mija dokładnie tydzień od tego jak przyszedł mi rozjaśniacz z Joanny. I własnie dziś użyłam go 10 raz i mam zamiar przestawić Wam efekty. 


W kilku zdaniach o produkcie :

Rozjaśniacz  w sprayu służący do  nadający jasnym  włosom  efektu naturalnego, ciepłego rozświetlającego balejażu. Dzięki temu preparatowi można ozdabiać fryzurę złotymi refleksami letniego słońca przez cały rok.
Sam efekt zależy od koloru wyjściowego i odcieniu włosa oraz ich podatności na rozjaśnianie  W sumie to nie jest de-koloryzator sam kosmetyk służy do delikatnego rozświetlania nieregularnymi złocistymi i ciepłymi odcieniami pasemek. Nie daje radykalnej zmiany koloru. 



Skład :

Rozjaśniacz zawiera ekstrakt z rumianku i składniki odżywcze. Wyciąg z rumianku polecany jest głownie osoba o blond włosach  I szczególnie do ich pielęgnacji  Dodatkowe składniki kondycjonujące sprawiają ze włosy pozostają miękkie i mile w dotyku. 



Opakowanie : 

Preparat znajduje się w plastikowym opakowaniu. Bardzo łatwy w obsłudze z psikaczem  W samym opakowaniu znajduje się 150 ml płynu rozjaśniającego. 
Konsystencja płynna o lekkim zapachu rumianku nie gryzie w nosek zapachem. 

 A teraz czas na moja opinie :

Jak już wspominałam wcześniej zakupiłam go bo strasznie się napaliłam na jego efekty. Wzięłam się od razu za jego testowanie. Sprawdziłam chyba go na wszystkie dane sposoby. 
Na suche włosy - nie powalił mnie zbytnio słabo  rozjaśniał a po za tym zaraz włosy miałam tłuste i nieestetyczne blee. 

Na wilgotne - troszkę rozjaśniał ale z użyciem suszarki dla lepszego efektu
Na mokrych - dopiero sprawdzić się . Wystarczyło tylko dobrze rozprowadzić  odczekać ok kilku minut do odczucia lekkiego mrowienia po czym wysuszyć suszarka i efekt był.

Ja już kilka lat rozjaśniam włosy. Wiec odrosty mam dość ciemne. Nigdy nie było żebym miała włosy idealnie rozjaśnione zawsze pokrywałam je jeszcze dodatkowa farba. Tym razem tego nie robiłam  Chodź szalu nie ma rozjaśniło mi włosy na ciemny blond. Z początku był lekko rudawy ale teraz już jest ciemniejszy. Mam w planach użyć go jeszcze chodź 2 razy może efekt osiągnę idealny ale nie narzekam. Moje ciemne odrosty zniknęły a same włosy stały się jakieś inne. Takie milsze w dotyku jakby odżywione  No i nie muszę używać prostownicy bo są idealnie proste. Nie ma po preparacie siana wiec narzekać nie będę :) A i najważniejsze opakowanie spokojnie starcza na kilka dobrych razy :)



Podsumowując :

Spray ma swoje plusy jak i minusy. Warto go wypróbować chodź jeden raz żeby się przekonać czy faktycznie da jakiekolwiek efekty. Ja jednym słowem jestem zadowolona chodź aż takiego szalu z tym rozjaśnianiem nie ma. No chyba ze z czasem wszystko nabierze innej barwy :)


11 komentarzy:

  1. bardzo Ci rozjaśniło te odrosty :) zawsze mnie ten sprawy zastanawiał. Za niewielkie pieniądze chyba warto go spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja uwazam ze warto nie placisz nie wiem jakiej kasy a efekty nawet sa. Uzyje go jeszcze troszke to mysle ze bede miec biale :P

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam to i efekt mi się nie podobał - takie żółte włosy mi wychodziły, a ja jednak idę w stronę platyny... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie sie efekt podoba ale jednak zle sie czuje w calych jasnych wloskach;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe czy na ciemne włosy by działało...

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam, używam na odrosty i mam takie miodowe ale lepsze to niż ciemne
    jestem w miarę zadowolona
    moja fryzjerka wroci za miesiąc, poczekam i ona wtedy coś mi zrobi

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupilam go jakis czas temu, ale jakos boje sie go uzyc ;p Co wieczor postanawiam: tak! dzisiaj go przzetestuje! a potem nagle panikuje i sie boje;p Głupia ja;p Moze fakrycznie nie ma sie czego bac..?;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam go i zadziałal a miałam ciemne włosy:D:D

    OdpowiedzUsuń