wtorek, 9 października 2012

Krótko i na temat oliwkowych pyszności :)

W tytule krotko i na temat hm... ale czy tez tak będzie to ja nie wiem :)

Na początek bierzemy sie za testowanie zielonych pyszności z anchois które dostałam do testowania z bangla.pl .
Olives from Spain Aceitunas Verdes con Hueso czyli jednym słowem hiszpańskie pyszności :)


To może przybliżymy coś bliżej o samej oliwce.

Oliwki są źródłem witamin i minerałów dzięki czemu stanowią podstawę zróżnicowanej diety. Zawierają tez miedzy innymi tłuszcze jednonienasycone głownie kwasy oleinowe które wypływają na obniżenie jak i zwiekszenie cholesterolu. Oprócz tego zawierają cenne witaminy takie jak A, C czy witaminę  B oraz dużo minerałów i mikroelementów.

Oliwki hiszpańskie są bardzo zróżnicowane.  Możemy je podzielić ze względu na kolor. Od zielonych po fioletowoczarne do czarnych.
Sama miałam już okazje nie raz próbować tych kolorystycznych owoców i przyznam ze chyba zielone są najsmaczniejsze. Chodź troszkę są cierpkie idzie je spokojnie zjeść a czasem nadzienie jest do tego tak świetnie dobrane ze puszka jest za mało jak na dwie osoby.
A jeśli chodzi własnie o nadzienie to można je spotkać z anchois, czosnkiem papryka serem albo i z cytryna.
Oliwki stanowią najlepsza cześć przekąski. A oprócz tego można je podawać w sałatkach albo w daniach głównych :)
Podsumowując oliwki hiszpańskie chyba są lubiane na całym świecie.




Skoro już o oliwkach wiemy prawie wszystko to przyszła kolej na moja mała opinie o tych testowanych przyjemnościach :)

A wiec :

Mała genialna puszeczka w sam raz na jedno danie główne  Miałam okazje przetestować zielone z anchois czyli te moje ulubione. Od razu poszły na przepyszna sałatkę śródziemnomorska, Oliwki miały bardzo wyrazisty smak, lekko słona zalewa w sam raz do anchois. Kolor typowo zielony, smak typowo hiszpański tak jak i  opakowanie. Jednym słowem pyszność pyszność jeszcze raz pyszność.
W końcu coś w nich musi być skoro moje maleńkie dziecko z sałatki wybierało mi oliwki łapkami :)


A na koniec przedstawiam Wam mniamuśna sałatkę własnie z ty smakołykiem :)
Pysznie i smacznie :) jeśli ktoś chciałby przepis pisać z chęcią się nim podzielę :)




Miłego wieczorku :)

4 komentarze:

  1. dobrze, że czytam to już po kolacji... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oliwki, właśnie mam w lodówce, trzeba wykombinować jakąś sałateczkę :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam oliwki ale czarne :)

    OdpowiedzUsuń