Znalazłam ideał czyli letnie szaleństwo na paznokciach w wykonaniu IsaDory :)

Kochane :)

Wreszcie przyszedł czas na recenzje he znowu ktoś pomyśli ale po wielu postach obijających się czas coś stworzyć :)

Dziś przychodzę do Was z recenzja i kilkoma fotkami lakierku do paznokci WONDER NAIL IsaDora którego niedawno prezentowałam Wam u mnie na blogu. Wiele z Was było ciekawe jaki jest i jak się sprawdził wiec zapraszam do lektury :)

Kilka słów od producenta na temat lakieru :

Ekstra długotrwały i szybkoschnący lakier do paznokci, z szerokim pędzelkiem. Zachowuje swój blask przez długi czas i występuje w wielu pięknych kolorach. Każdy włos pędzelka jest tak ukształtowany żeby nie pozostawiać smug podczas malowania.

713 South Beach

756 Coral Reef

757 Scuba Blue

758 Aquatic

759 Atlantis

760 Poseidon

Kilka słów ode mnie :

Opakowanie :

Lakier Wonder Nail IsaDora znajduje się w malej szklanej buteleczce o pojemności 6 ml. Jego pędzelek zatopiony jest w białej dość zgrabnej zakrętce z srebrnym napisem IsaDora. 

Pędzelek :

Pędzelek jak wspomniałam wcześniej zatopiony jest w zakrętce lakieru. Sam w sobie nie jest wielki ale za to gruby. Już jedno pociągniecie pozwala pokryć lakierem cała płytkę. 

Zapach i konsystencja :

Mało kiedy się spotyka żeby lakier był bezzapachowy.A ten własnie taki jest. Pierwszy lakier który mojemu mężowi nie pachniał pod nosem jak on to mówi :)

Natomiast konsystencja lakieru nie jest zbytnio wodnista, na tyle jest odpowiednia żeby z paznokci lakier nie ciekł tylko odpowiednio trzymał się płytki.

Skład :

Moja opinia :

W dniu otrzymania tego cuda od razu wylądował on  na moich paznokciach. Kolorek jaki otrzymałam to 713 czyli South Beach odcień podchodzący pod pomarańczowy. 

Lakier po płytce dzięki grubemu pędzelkowi rozprowadza się po płytce bardzo szybko a zarazem dobrze. Już jedno pociągniecie pędzelkiem zapewnia wyśmienite pokrycie płytki paznokcia bez przebarwień. Ale dla lepszego efektu kolejne pociągniecie nie zaszkodzi. Przynajmniej kolorek jest bardziej intensywny i rzucający się w oczy. 

Na letnie dni kolorek jest idealny. Zauważyłam ze jak mam opalona skore to świetnie zgrywa się z nią i prezentuje się idealnie. 

Hm... powiem Wam ze lakier strasznie mnie zaskoczył? Zapytacie czym? Przede wszystkim tym ze malując paznokcie nic a nic nie czuć żeby  miał jakikolwiek zapach. Dla mnie plus bo nie na widzę jak czasami śmierdzą ale ten super. Kolejnym mega plusem jest jego wysychanie. Tuż po nałożeniu go na paznokcie wystarczy chwila i są suche i gotowe na następna aplikacje. Genialne moim zdaniem ponieważ nie ma możliwości żeby gdzieś nam się cokolwiek na nich odbiło :)

Utrzymanie na paznokciach :

Kochane czy macie w swoim dorobku lakiery które otrzymują się na Waszych paznokciach dłużej niż 5 dni? Ja jeden mam taki z Max Factor który jest świetny ale IsaDora Wonder Nail jest jeszcze lepszy. 

Jako ze jestem matka a zarazem kucharka, sprzątaczką i zarazem żona w jednym mam masę niesamowitych czasem obowiązków. Z tym się wiąże to iż korzystać muszę z rożnych preparatów chemicznych a nie na widzę rękawiczek. Wiec podczas noszenia lakieru na paznokciach testowałam  wszystko jak szlo. I jak myślicie jakie było moje zaskoczenia kiedy się okazało ze wszystko jest na swoim miejscu. Lakier nie odprysnął, nie ścierał się ani nie zdzierał. Spokojnie taka walkę wytrzymał 6 dni. Dopiero na  7 zauważyłam ze odprysnął a później zaczął schodzić cały. Niesamowite było to dla mnie zakończenie.

Ogólnie ze zmywaniem nie było również problemu. Szybko bez bólu schodził a na dodatek nie pozostawiał nic za sobą w postaci pofarbowanej płytki. 

Jak podoba Wam się efekt na paznokciach? 

Prawda ze świetny odcień ? :)

Podsumowując :

Nie będę się więcej rozpisywać bo jest tylko kilka slow jakie mogą wyrazić moje zachwycenie tym lakierem. W życiu takiego cuda nie miałam żeby tak szybko schnął, tak długo się utrzymywał i idealnie pasował do klimatu letniego. Świetny pod każdym względem a zarazem mój ideał nad ideałami :)

Kosmetyk do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.

Nie miało to jednak wpływu na moja opinię :)