Pościk przesyłkowo- zakupowy :)

Witajcie :)

Ostatnie kilka dni strasznie nastraja mnie do życia.

Pochwalę się Wam czymś :)

Wreszcie po 2,5 roku siedzenia z dzieckiem w domu dostałam propozycje pójścia do pracy. Na razie na 2 miesiące ale dla mnie zawsze coś. Tak strasznie się ciesze ze chodzę z głową w chmurach i bije ode mnie taka energia ze aż czasem za bardzo się to wszystkim udziela :)

Za to dziś będzie taki szybki pościk przesyłkowo-zakupowy. Nie ma tego az tak strasznie wiele ale zawsze coś konkretnego.

PRZESYŁKI

Najnowsze mleczko pod prysznic z balsamem do ciała  Luksja z olejem sezamowym. Udało mi się go wygrać na funpagu Luksji. Jedno proste pytanie i umilona kąpiel gwarantowana :)

Ostatnio prezentowałam Wam i szminkę Maybelline Color Whisper odcień 440. Własnie ja tez dostałam w zeszłym tygodniu. Za parę dni recenzja tego cuda :)

----------------------------------------------------------------------------------------------------

ZAKUPY

Lakier Virtual Fasion Mania zakupiłam w Biedronce na wielkiej wyprzedaży kosmetyków. Dałam za niego aż 1,80 :) Idealna czerwień taka jaka uwielbiam na paznokciach:) Nr kolorku 65

Kolejna rzecz z kosmetykowej Biedronkowej wyprzedaży to nabłyszczacz oraz utrwalacz lakieru marki Bell. Skusiła mnie cena 6,99 ale i zarazem chęć przetestowania cuda czy się sprawdza na paznokciach :)

Dokupiłam sobie oczywiście kolejne serum Avon Advance Techniques, bo tamto pomału mi się kończy a faktycznie sprawdza się rewelacyjnie. 

Na sam koniec zostawiłam sobie żel pod prysznic z Apartu. Kocham jego zapach oliwki i musiałam mieć go choćby w zapasie :)

Tak na tym chyba koniec moich kosmetykowych zdobyczy.

Nie było tego za wiele ale zawsze coś :)

Powiem Wam jeszcze ze szykuje rozdanie z okazji mojego pójścia do pracy he he... wystartuje z nim na dniach. Mam nadzieje ze skorzystacie i weźmiecie w nim udział :)

Miłego dnia :)