Z okazji dzisiejszego NASZEGO święta życzę Wam moje drogie samych sukcesów i dalszego idealnego rozwijania się w tym co naprawdę kochacie :)
Mało mnie dziś nie rozniosło jak zobaczyłam ze mój aparat nie posiada ani jednej fotki z urlopu. Mój kochany mąż się przyznał ze niechcący pozbył się wszystkiego co zrobiłam, stworzyłam ajć... nie mam nic...
Mało mnie dziś nie rozniosło jak zobaczyłam ze mój aparat nie posiada ani jednej fotki z urlopu. Mój kochany mąż się przyznał ze niechcący pozbył się wszystkiego co zrobiłam, stworzyłam ajć... nie mam nic...
Ale za to dobrze ze nie dopadł innych zakamarków walizki i nie znalazł tego co ze sobą przywiozłam... kilka drobiazgów oczywiście nie obyło się bez...
.jpg)
2 lakierów do paznokci. Oczywiście wrzucił je mój syn do koszyka bo kolorki mu się podobały.
Ingrid Cosmetics Estetic nr 415 oraz Butterfly Single nr 429. Kolorki są idealne ciekawe jak się sprawdza na paznokciach :)
Oraz masełko kokosowe przeciwzmarszczkowe. Nie wierze w takie cudo ale przynajmniej będę mogła męża zmusić do testowania w zamian za usunięte fotki :P
.jpg)
A na widok tej twarzy nie umiałam się opanować heh... strasznie kocham bluzki, tuniki z twarzami. Są świetne. Dlatego pokusiłam się na tunikę nietoperza kolorku szarego. Fajna, luźną i nie ma w niej ciepło. A do nich leginsy czarne z koroneczka.
Jakaś nowa moda mnie dopadła, taka bardziej luźna... I tak 50 złotych pękło nie wiadomo kiedy... Teraz czas zarobić pieniążki żeby coś sobie kupić:)
A Wy jak przeżyłyście za 50 złotych w tym miesiącu? :)
Bay bay :)
Oj współczuje utraty zdjęć :(
OdpowiedzUsuńZakupy fajne poczyniłaś, tunika bardzo mi się podoba :)
Ja chyba w przyszłym miesiącu będę się mocno ograniczać z zakupami :D
OdpowiedzUsuńprzyjemnego testowania, męża bym ukarała zdecydowanie poważniej za usunięcie zdjęć :D
OdpowiedzUsuńwzajemnie!
OdpowiedzUsuńchyba by mnie rozniosło, gdyby ktoś mi skasował wszyściutkie zdjęcia z aparatu :(
dobrze, że z mężem mamy swoje osobiste aparaty :)) a tunika bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńlakiery znam bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie lubię bluzek z twarzami. To niefajne mieć na bluzce dziewczynę ładniejszą od siebie! :D
OdpowiedzUsuńja tak straciłam zdjęcia z urlopu w górach oj wyedy to mało brata nie zabiłam
OdpowiedzUsuńja w tym miesiącu kupiłam tylko tusz do rzęs
Szkoda, że straciłaś zdjęcia.. Są programy do odzyskiwania, ale nie odzyskasz ich w normalnej rozdzielczości tylko takie mniejsze niż avatar :(
OdpowiedzUsuńA zakupy fajne, lakiery mi się podobają, z butterfly będziesz zadowolona raczej, mam ich lakiery dwa i są fajne, choć może nie takie trwałe, ale 2-3 dni spokojnie :)
Też lubię bluzki z nadrukami kobiecych twarzy podobają mi się. A utrata zdjęc też bym mnie podłamała, oj mąż to masełko chyba przetestuje ale robiąc Ci masaż :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że wszystkie zdjęcia poszły.. ;/ a zakupy fajne ;p chociaż ja osobiście nie lubię takich ubrań z twarzami
OdpowiedzUsuńSzkoda zdjęć :/
OdpowiedzUsuńPodoba mi się lakier, czekam na fotki na pazurach :)
mnie zawsze też syn wybiera lakiery do paznokci ;) przyznam że gust ma idealny!
OdpowiedzUsuńfajne zakupy, co jest w tych bluzkach z twarzami, ze ludzie to lubią? nie rozumiem tego fenomenu:P
OdpowiedzUsuńWspółczuję z tymi fotkami.
OdpowiedzUsuńJa z urlopu przywiozłam sobie jedną mini spódniczkę, a mnóstwo bajek na dvd dla córci :)
Współczuję fotek. Ale nowości fajne :)
OdpowiedzUsuń