Wróciłam :D
Ktoś tęsknił? Czułam że nie he he :)
No niestety zawsze co dobre szybko się kończy. Odpoczęłam ciałem ale dusza nie bardzo... jakoś połowa urlopu więcej mnie zdołowała niż ucieszyła ale to mało ważne. Jeszcze kilka dni spędzę w domku a od poniedziałku czeka mnie praca jeszcze raz praca do najbliższych wakacji :)
Ale co Cie nie zabije to Cie nie wzmocni he he :)
Od jutra zaczynam blogowanie pełna parą wiec do zobaczenia :)
Tęskniliśmy :)) Czekam na nowe posty :)
OdpowiedzUsuńJa po wakacjach też nabrałam sił witalnych do blogowania :)
OdpowiedzUsuńWitamy z powrotem!
OdpowiedzUsuńjak chcesz to ja sie chętnie z Tobą zamienię- pójdę za Ciebie do pracy, a Ty sobie urlopuj dalej:D
OdpowiedzUsuńczekamy, czekamy :)
OdpowiedzUsuńSynus rosnie jak na drozdzach ;) co taka smutna minka Nusinki?
OdpowiedzUsuńWszystko co dobre, szybko się kończy... Ślicznie wyglądacie na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńAngelika Ś ja tam strasznie chetnie chce isc do pracy tyle czasu na nia czekalam ze nie odpuszcze sobie tej przyjemnosci :)
OdpowiedzUsuńThe-Nathalie ja jakos rzadko sie ostatnio usmiecham nie mam wielkich powodow do tego :(
Oczywiście, że tęskniliśmy :) Ale masz uroczego tego Maluszka :))
OdpowiedzUsuńjakie słodkie zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńŻałuje,że juz koniec wakacji jak i lata ;( Przystojniak Ci rośnie ;)
OdpowiedzUsuń